Palenie śmieci naraża na odpowiedzialność
Przepisy ustawy o odpadach jednoznacznie wskazują, że spalanie śmieci może odbywać się wyłącznie w spalarniach. Osoba, która pali odpady domowe, śmieci, odzież lub plastik, np. w ognisku, czyli w miejscu do tego nieprzeznaczonym, popełnia wykroczenie lub przestępstwo. W minionym tygodniu przekonał się o tym mieszkaniec powiatu oławskiego.
W piątek, 30 sierpnia br., około godziny 20:10, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oławskiej jednostki, podczas patrolu trasy W455 w miejscowości Stary Otok, zauważyli, że z terenu jednej z posesji wydobywa się gęsty czarny dym.
Okazało się, że 64-letni mieszkaniec powiatu oławskiego rozpalił ognisko na własnym podwórku, aby w ten sposób pozbyć się śmieci. Funkcjonariusze dostrzegli w płomieniach elementy plastikowe, gumę oraz styropian, a z paleniska wydobywał się duszący, gryzący dym. Mundurowi nakazali właścicielowi zagaszenie ogniska. Za palenie śmieci mieszkaniec został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Przypominamy, że przepisy ustawy o odpadach jednoznacznie określają, iż spalanie śmieci może odbywać się tylko w spalarniach. Osoba, która termicznie przekształca odpady poza miejscem do tego wyznaczonym, podlega karze aresztu lub grzywny.
Jeżeli w wyniku spalania odpadów poza spalarniami występuje zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, albo pogorszenie stanu powietrza, sprawca odpowiada za przestępstwo określone w art. 183 Kodeksu karnego. W takim przypadku grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
asp.szt. Wioletta Polerowicz
Rzecznik Prasowy KPP w Oławie