Surowa kara dla kierowcy, który wjechał na przejazd podczas opadania rogatek
42-letni kierujący mercedesem wjechał na przejazd kolejowy, mimo opuszczających się rogatek i włączonych sygnalizatorów. Mężczyzna uszkodził mienie, na szczęście tym razem nie doszło do tragedii. Na nieodpowiedzialnego kierowcę policjanci nałożyli 2 tysiące złotych mandatu, a do jego konta kierowcy przypisali 15 punktów karnych. Przypominamy, że pulsujące czerwone światła na przejazdach kolejowych to nie ostrzeżenie! To zakaz wjazdu na przejazd!
Do zdarzenia doszło w sobotę, 24 sierpnia br., około godziny 10:30. Policjanci ruchu drogowego z oławskiej komendy interweniowali w związku ze zgłoszeniem o uszkodzonych rogatkach na przejeździe kolejowym przy ul. Zacisznej w Oławie (droga na Zabardowice).
Funkcjonariusze ustalili, że kierowca mercedesa zignorował czerwone światło i wjechał na przejazd, mimo opuszczających się zapór. W trakcie przejazdu opadająca rogatka zatrzymała się na samochodzie, unieruchamiając go na torach. Na szczęście pociąg mógł powoli przejechać, unikając tragedii.
Policjanci ukarali sprawcę tej niebezpiecznej sytuacji – 42-letniego mieszkańca Wrocławia – mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.
Przypominamy, że pulsujące czerwone światła na przejazdach kolejowych to nie ostrzeżenie! To zakaz wjazdu na przejazd! Ignorowanie znaków i sygnałów świetlnych jest jedną z głównych przyczyn wypadków na przejazdach w Polsce. Apelujemy o rozsądek i bezwzględne stosowanie się do przepisów drogowych dotyczących przekraczania przejazdów kolejowych.
asp.szt. Wioletta Polerowicz
Rzecznik Prasowy KPP w Oławie